czwartek, 25 czerwca 2015

Woda Żywiec Zdrój gaz z sokiem - relacja z testu

To nie przepis kulinarny, ale relacja z testu, o którym pisałem wcześniej [tutaj]. A zatem:

Dostałem info z firmy, że zakwalifikowano mnie do testu. I że prześlą mi paczkę. OK.

Pierwsze zaskoczenie - POZYTYWNE. Spodziewałem się jednej butelki, przyszła mała zgrzewka zawierająca sześć butelek.

Wypróbowywałem na upalnych przerwach w szkole. Słonko świeciło, asfaltowe boisko pięknie się nagrzewa, ale nauczyciel - taka jego praca - twardo stoi i pilnuje hasających dzieci. Choć jak był naprawdę gorąco, to boisko było puste - było dla dzieci za gorąco. Ale stać się stało. 

I w takich to warunkach testowałem nową wodę smakową. Pozytywnie mnie zaskoczyła smakiem prawdziwej lemoniady, zresztą zawiera 4% soku.

Mogę z czystym sumieniem polecić.

P.S. A przepis na drinka - klasyczny niemiecki, porządny bawarski Radlermass podaję [tutaj].

A gdy już przeczytałeś - przeczytałaś tekst, proszę, kliknij w ten baner. Zliczają liczbę osób, do których trafiła moja relacja.
TestMeToo - dołącz do nas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spodobał Ci się ten wpis?